wpisy na blogu

I stało się!

Zdecydowaliśmy się na płytki i to od razu do wszystkich trzech łazienek! Zdecydowanie pomógł nam doradcs klienta w Max Flizie.

Zaczynamy od parteru, toaleta 1,2x1,37. Wchodząc do toalety, po lewej stronie będzie umywalka z lustrem i płytki nr 1. Na wprost ściana z płytek nr 3. Na pozostałych dwóch i na podłodze płytki 2. 

1. Lunar Magnum Satin, 40x120, 129,90zł/m2
2. Woodmania Honey, 20x120, 164,90zł/m2
3. Lunar Satin 40x120, 129,90zł/m2

Idziemy na pietro. Zaczynamy od dużej łazienki. Na wszystkich ścianach płytki nr 2. Na podłodze oraz kominie nr 1. Nad wanną dekor, który jest poniżej - lecz dodatkowo nacinany wodą w poprzeczne pasy po 2cm szerokości.

1. Grafite (Intensa Grafite), 59,4x59,4, 49zł/m2
2. Antracite (Intense Antracite)), 59,4x59,4, 49zł/m2
3. Woodtale Noce Dekor 10x120, 49.70zl/szt

I trzecia łazienka, przysypialniana. Na mniejszej ścianie, z prysznicem i grzejnikiem i na podłodze płytki nr 2. Na pozostałych trzech płytki nr 1.

1. Nexo Gray 40x120, 129zł/m2
2. Woodmania Caramel 20x120 164,90zł/m2

Dodatkowo zdecydowaliśmy się już na płytki nad blatem w kuchni. Są to Cover Modul Gray, 60x60, 159zł/m2.

Największym zaskoczeniem w MaxFlizie była kompetencja i zaangażowanie doradcy (a z tym bywa różnie) i to, że wiele płytek jest za 39-69zł/m2. Zawsze myśleliśmy, że jest dużo drożej. Dostaliśmy rabat bodajże 5% na płytki, darmowy transport (większa odległość niż normalnie jest darmowy) oraz obniżoną cenę kleju Mapei Adesilex p9 z 46zł na 39,51zł. 

Kamień spadł nam z serca, wreszcie te decyzje mamy za sobą! :P

Pozdrawiamy :)

Melduję wykonanie zadania!

Regipsy są podwieszone, kable na oświetlenie wyciągnięte, biceps od wkrętarki coraz większy.

Zapraszam na obchód krzywego domu:)

Przedpokój raz:

Holl dwa:

Gabinet trzy:

Salon cztery:

Tadaaam! WSzystko wygląda zupełnie inaczej :)

Zdecydowaliśmy się też rozpocząć proces układania płytek w kuchni. Kupiliśmy w Casto gres Nowa Gala o nazwie Neutro 13. 

A na miejscu okazało się, że jedna z 9 paczek jest ze zwrotów... Jakiś czub oddał używane płytki! W paczce są 4 gresy; jeden był z zaschnietym klejem z tyłu, dwa były uszczerbione, a czwarty... nie od pary...

Jutro jedziemy je wymienić, jak nie przyjmą to dostanę tam wścieku nie powiem czego. Ale wracając, Pan Inwestor położył już trochę płytek i wygląda to wg mnie super:

Mam nadzieję, że pogoda się utrzyma...

Pozdrawiam!

Wracając prosto z placu boju...

woda przyciągnięta do Guliwera :)

A zaczęło się niepozornie, wjechała na teren (dziadków) "mała" kopareczka.

Niemalże współczułam Panom od Wody (nie mylić z Wódy :P) jak musieli się przeciskać między drzewami, drzewkami, krzewami i krzewinkami dziadka. Musieli dodatkowo zmieścić się z gazem, który też niedaleko idzie. Na szczęście po raz kolejny trafiliśmy na fajną ekipę - i prawie nic nie ucierpiało. No z wyjątkiem dwóch gałęzi czereśni - co na szczęście dziadek zaakceptowal.

Najwięcej czasu zajęło Panom przebicie się przez labirynt korzeni, ale bardzo się cieszymy, że woda idzie po działce dziadków - nie chcielibyśmy się prosić obcych ludzi o taki burdel :D

Okazało się, że ekipa stawiająca mury (7 lat temu) źle wypuścili rurkę do wodociągów, za bardzo ją zabetonowali. Panowie od Wody musieli kuć baardzo dużo - ale dali radę. Rurki czekają na wodomierz i oficjalny przyłącz, który ma nastąpić (ponoć) po niedzieli. 

Jak widać tynki zaczynają schnąć. Najlepiej do tej pory jest w salonie, oraz w przedpokoju :)

Co się jeszcze udało załatwić?
Oficjalnie zamówiliśmy schody i znaleźliśmy stolarnie, która zrobi nam stopnie (bukowe :)). Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że firma zajmująca się konstrukcją naszych schodów zaczyna tworzyć meble loftowe - przepadłam na całej linii!

to jest akurat "taboret" ale ja wymyśliłam sobie taki stolik do kawy - do mojego salonu z betonową ścianą :)

coś w stylu obrazka powyżej i poniżej:

No zwariowałam na punkcie betonu i stali, nic nie poradzę :)

Co jeszcze nowego?

W środe zaczynają kolejną robote Hydraulicy.

I tyle!

Cześć i czołem w 2017 roku!

Dla własnej satysfakcji i aby lekko pomóc pamięci (która już powoli szwankuje) postanowiłam podsumować rok 2016, mimo, że były to zaledwie (albo i aż? dla nas niedoświadczonych) dwa miesiące pełne samodzielnej (!) pracy.

Pozwolę sobie też wypisać wydatki jakie ponieśliśmy, i plany na najbliższe tygodnie.

Nie będę się rozwodzić nad cenami za wiertarki, wkrętarki, młotocośtamwiertarki, bo było to kupowane z myślą o przyszłości - co to za dom (oczywiście według lubego) bez takich rzeczy? No właśnie!

Let's go!

1. OKNA

Pierwsze co zrobiliśmy, po załatwieniu żmudnych formalności związanych z wznowieniem budowy naszego domku, było zamówienie okien. Mniej więcej miesiąc przed tym wysyłaliśmy projekty do kilku firm i porównywaliśmy - były to m.in. Eko-Okna, Oknoplast, Drutex, Petecki, Eurovolor, Budvar, Vetrex... i kilka innych. Po dokładnym przejrzeniu ofert, kilkunastu rozmowach, negocjacjach  i godzinach przemyśleń zdecydowaliśmy się na okna z firmy Petecki, zamawiane w biurze na ul. Zakopiańskiej w Krakowie. Bardzo polecam właścicieli - świetni ludzie, bardzo pomocni. Zamówiliśmy 14 okien, antracyt jednostronny, oczywiście z montażem. Czekaliśmy na nie około 25 dni, montażyści nałożyli je w 5-6 godzin.

KOSZT - 11200 ,-

2. DRZWI + BRAMA

Kolejne co zamówiliśmy i zakupiliśmy (a właściwie w tym samym czasie) była brama oraz drzwi. Jeśli chodzi o tą pierwszą, zdecydowaliśmy się na zakup w tym biurze co okna - z tym, że padło na bramę automatyczną segmentową Wiśniowskiego, oczywiście w antracycie, z napędem, dwoma pilotami oraz montażem. Udało nam się załapać na promocję, w cenie dostaliśmy (ponoć) nowy napęd METRO. Aktualnie czekamy z montażem na zrobienie tynków - a co nas zaskoczyło, brama miała być w połowie stycznia, była miesiąc wczesniej :D

Drzwi kupiliśmy okazyjnie w Castoramie, przy innych zakupach. Są to drzwi firmy Doorpol, model Auguria Slim Jowisz, także w kolorze antracyt.

KOSZT - brama - 3500 ,-

KOSZT - drzwi - 1100 ,-

3. STRYCH

Podczas czekania na okna oraz bramę, zabraliśmy się za zrobienie strychu. Wykorzystaliśmy ogrom desek, którymi mieliśmy zabite okna i tak mój luby z moim tatą wykonali nam strych. Kupiliśmy w Castoramie klasyczne, składane schody i w ciągu jednego dnia udało im się zrobić miejsce na składowanie WSZYSTKIEGO :)

KOSZT - schody - 198 ,-

KOSZT - deski - 0 ,-

4. OCIEPLENIE PODDASZA + REGIPSY

Po ogromnych zakupach w hipermarketach (dzięki Ci promocjo!) udało nam się w fajnej cenie kupić wełnę mineralną 15cm Knauf Insulation Exert 037. Mieliśmy ocieplać warstwami 15cm i 10cm, jednak taniej nam wyszło zrobić dwie piętnastki... Nie ubolewamy nad tym :) Do ocieplania zebrała się cała rodzina, jedni cieli wełne, inni wkręcali stelaże, inni wiązali... i tak się bawiliśmy bodajże dwa tygodnie (głównie weekendy i kilka popołudni). W chwili zakończenia ocieplania, zaczęliśmy montować regipsy. Obecnie chyba tylko jeden pokój na poddaszu jest bez regipsów i czeka na wolną chwilę. 

KOSZT - wełna, stelaże, uchwyty, taśmy, folie, wkręty - 8000 ,-

5. PRĄD - PODDASZE

Gdy jedni bawili się w ocieplenia, ja po instrukcjach mojego lubego rysowałam gniazdka, szukałam dobrego miejsca na lampy, rozprowadzałam kable, wciskałam je w ścianę, montowałam je w rurkach na podłodze lub na suficie... Śmiało mogę nazywać siebie elektrykiem =D

Obecnie prąd jest rozprowadzony na całym poddaszu (prócz nieszczęsnego korytarza) oraz puszczony na parter. Dobrze, że piszę ten posyt - właśnie sobie usmiadomiłam, że nie puściliśmy kabla na oświetlenie na strych :O

KOSZT - peszle, kable, jakieś pierdólki i inne bzdety (których nazw nie znam :O) - około 1500 ,-

6. KUCHNIA

Udało nam się również w 2016 roku zaplanować, zaprojektować, zaakceptować i zakupić kuchnię. Zdecydowaliśmy się na sklep Ikea, skuszeni promocję na kuchnie, gwarancjami, oraz dobrymi opiniami znajomych :) Wybraliśmy kolor orzech (fronty VOXTORP), blat betonowy, mikrofalówkę VARMA, piekarnik MIRAKULOS, lodówkę HAFTIGT, zlew LANGUDDEN, barterię RINGSKAR, zmywarkę SKINANDE oraz płytę gazową ELDSLAGA. Oczywiście wszystko w zabudowie.

Baaardzo polecamy wizytę z własnym proejktem w Ikea Home Planner w sklepie stacjonarnym i skonsultowanie go z doradzą. Nam pomagał Pan Janusz - trafiliśmy na niego trzy razy jak tam byliśmy, kompetentny, służył świetnymi radami.

KOSZT - 16087 ,-

7. ŁAZIENKA

Już na koniec tej listy, udało nam się wykonać w Castoramie projekt łazienki (również z doradcą). Taka przyjemność kosztuje 100zł, jednak gdy zdecydujemy się coś kupić z projektu - te 100 zł oddają. Dodatkowo na kwotę powyżej 2000 zł, dostajemy 5% rabatu.

Projektantka bardzo nam pomogła, i właściwie spełniła moją wizję. Wybraliśmy gres z kolekcji CHROMATIC (dwa kolory, jasny na ściany, ciemniejszy na komin i podłogę). Dekory są z kolekcji FORESTA. Pozostałe wyposażenie to: wanna Koło, kolekcja Supero, 180x80, umywalka nablatowa Koło, kolekcja Twins, 60cm, kompakt WC Koło, kolekcja Nova + stelaż.

Obecnie czekamy na szczegółową wycenę także na pewno dam znać!

KOSZT - projekt - 100 ,-

KOSZT - łazienka - czekamy na wycenę :)

CO TERAZ?

Wypisałam Wam nasze dotychczasowe "osiągnięcia". Teraz kolej na listę "to do" w najbliższym czasie!

1. Rozłożenie hydrauliki - panów fachmanów już mamy, czekamy na rozłożenie.

2. Rozłożenie prądu na parterze - zabieramy się za to na dniach :)

3. Tynki - w drugiej połowie stycznia.

4. Założenie bramy - gdy tynki wyschną.

5. Wylewki - gdy tynki wyschną.

Ufff...

ale się rozpisałam :)

Uciekam do garów - dzięki za wytrwałość w czytaniu :)

Hej :)

Kilka dni temu byliśmy w Castoramie na spotkaniu z ichniejszą projektantką łazienek.
Miałam właściwie klarowną wizję  duża wanna, umywalka na blacie, wszystko w tonacji betonowej - a jako dodatek gresy drewnopodobne.

Dzisiaj dostałam maila z gotową wizualizacją - jest prawie idealna :) 

Jedyny minut to kolor blatów szafek (ale to przypadkowo ponieważ w Castoramie nie znaleźliśmy szafek, które by nam pasowały więc projektantka wrzuciła byle jakie). A! I zastnawiam sie nad szafką pod blatem z umywalką, chyba wolałabym sam blat + umywalkę.

Co do szczegółów, gres jest z kolekcji Chromatic, a dekory Foresta.

Wanna: Koło, kolekcja Supero, 180x80

Umywalka nablatowa: Koło, kolekcja Twins, 60cm

Kompakt WC: Koło, kolekcja Nova + stelaż

Co myślicie?

a Wy już gotowi do Świąt? :)