W domu nastała jasność!
Cześć!
Obecny tydzień był niezwykle dla nas ważny - wreszcie zamontowaliśmy okna! Czekaliśmy bardzo niecierpliwie na tem moment, i udało się. Jesteśmy bardzo zadowoleni - z wyglądu i funkcjonalności okien, z ekipy monterów, z firmy której powierzyliśmy zamówienie towaru... :)
Ale zanim do okien... któż nie lubi takich szczegółów i szczególików? Niby na razie nie potrzebne, niby nie ma po co... ale nie mogłam się opanować przed zakupem...
...skrzynki na listy.
Wracając do tematu przewodniego, kilka dni temu, punktualnie o 8 czekaliśmy na okna, zajmując się odbijaniem desek :) W końcu zajechała ekipa (cud, że ciężarówka wjechała do nas pod dom =D). Jeśli chodzi o szczegóły - okna dwuszybowe, profil Brugmann, antracyt jednostronny, firma Petecki. Na to za 2-3 miesiące będą nakładane rolety automatyczne, zamawiane w tym samym miejscu.
Nie mogłam uwierzyć jak szybko idzie im zakładnie!
Efekt końcowy nas powalił, dom ZACZĄŁ wyglądać! Oczywiście na zdjęciach modelka Kaja musiała pokazać swe piękne oblicze - musicie jej wybaczyc :)
Korzystając z okazji zamontowaliśmy drzwi wejściowe, również w kolorze antracyt. Jest to model drzwi stalowych, dokładniej Jowisz Auguria Slim, z firmy Doorpol (upolowane w Castoriamie).
Tak właśnie po południu prezentował się nasz domek - jesteśmy bardzo szczęśliwi!
A korzystając z okazji, pochwalę się projektem kuchni (specem nie jestem, na stronie IKEI chyba każdy potrafi, jednak na komputerze w sklepie, z asystą pracownika, poszło nam to dużo lepiej :P). Każdy powie - za wcześnie na kuchnie :) Ale Ikea ma fajną promocję, więc korzystamy... Kolor frontów to orzech, kolor blatu to betonowy. Do tego oczywiście lodówka, piekarnik, mikrofalówka, płyta gazowa i zmywarka w zabudowie.
Nam się baaardzo podoba - a to chyba najważniejsze :)
Pozdrawiam!